„Piękne
jezioro… Muszę tam być...”
Najważniejszą
wizytę w swojej historii przeżyły Wigry
w czerwcu 1999 roku, gdy podczas pielgrzymki do Polski
odpoczywał tu papież Jan Paweł II. Położony na uboczu
pośród pięknego krajobrazu dawny klasztor miał Mu
gwarantować spokój. Był to też dla Niego czas wspomnień,
gdy jako ksiądz, a potem biskup krakowski Karol Wojtyła
pływał Czarną Hańczą, Kanałem Augustowskim i po jeziorze
Wigry. Wspominał o tym jeszcze jako kardynał w czasie
spotkania z proboszczem wigierskim Franciszkiem Rogowskim
w 1978 roku, mówiąc: „A Wigry! Znam, znam, pływałem tam
kiedyś kajaczkiem”.
W 1997 roku papież otrzymał od suwalczan obraz z widokiem
na jezioro Wigry i klasztor. Powiedział wtedy: „Piękne
jezioro…
Muszę tam być”... |