|
Na terenie Wigierskiego Parku Narodowego znajdują się miejsca szczególnie chętnie odwiedzane przez turystów. Ulubione tereny na kilkugodzinne wypady, to
przede wszystkim okolice Krzywego i Słupie. O atrakcjach czekających na turystę wokół siedziby Wigierskiego Parku Narodowego w Krzywem pisaliśmy wiele
razy. Możliwości zwiedzania jest tu wiele, są liczne szlaki piesze i rowerowe, ścieżki edukacyjne oraz trasy narciarskie (od 2010 roku).
Jest w Wigierskim Parku Narodowym obszar, który cieszy się nie mniejszym zainteresowaniem niż Krzywe. Są to tereny położone nad Zatoką Słupiańską jeziora
Wigry, w pobliżu wsi Gawrych Ruda. Nic dziwnego, bo jest tu bardzo pięknie. Mało jest nad Wigrami równie atrakcyjnych widoków, roztaczających się z
wysokiego brzegu porośniętego starą sośniną. Słupie jest odwiedzane bardzo chętnie, przez cały rok i praktycznie każdego dnia tygodnia. Potwierdzają to
tegoroczne pomiary ruchu, które wykazały, że w okolicach Zatoki Słupiańskiej spacerowało więcej osób niż po ścieżkach edukacyjnych w okolicach Krzywego.
Wnioski z obserwacji ruchu turystycznego na Słupiu są proste. Trzeba tę okolicę lepiej przygotować dla spacerowiczów i narciarzy. Nie jest to wprawdzie
teren zupełnie pozbawiony infrastruktury, od dawna funkcjonuje tutaj ścieżka edukacyjna „Jeziora”, która prowadzi m.in. do Jeziora Długiego oraz Suchara
Wielkiego. Wielu osobom to jednak nie wystarcza i próbują penetrować brzeg jeziora Wigry. Od jesieni tego roku mogą to już robić, nie łamiąc zakazu wstępu.
W terenie została oznakowana ścieżka spacerowa, która prowadzi na półwysep Dąbek. Dzięki niej możemy podziwiać wspaniałe widoki na jezioro Wigry. Na
załączonej mapie i w terenie ścieżka oznakowana jest kolorem żółtym. Długość pętli wynosi 1,6 km, ale zaczynając i kończąc spacer w miejscu postoju
pojazdów (przy rondzie), trzeba w sumie pokonać 2,8 km.
Zimą, w czasie zalegania śniegu, możliwości penetracji terenów nad Zatoką Słupiańską są znacznie większe. Urządziliśmy tutaj całą sieć turystycznych tras
narciarskich, o łącznej długości ponad 7 km. Narciarze biegowi są od dawna obecni na Słupiu, a przygotowanie specjalnych tras z jednej strony ułatwi im
poruszanie się po terenie, z drugiej pozwoli ominąć miejsca, które chcemy pozostawić w spokoju. Trasy narciarskie zostały tak zaprojektowane, by w jak
największym stopniu omijały drogi i ścieżki uczęszczane przez innych użytkowników. Trasy narciarskie częściowo pokrywają się ze ścieżką edukacyjną
„Jeziora”.
Znaki szlaku, ścieżek i tras nad Zatoką Słupiańską.
Wykonał Jarosław Borejszo.
|
|
Ważnym aspektem wyboru przebiegu tras była również trudność ich pokonania. Staraliśmy się ominąć szczególnie niebezpieczne zjazdy i strome podejścia. Nie
udało się jednak takich miejsc całkowicie wyeliminować, na mapie wskazują je białe strzałki. Na tych zjazdach trzeba zachować szczególną ostrożność.
Słupiańskie trasy są jednak generalnie łatwiejsze od tych w Krzywem, przewyższenie (różnica między najwyższym i najniższym punktem) wynosi na nich 19 m,
podczas gdy na krzywiańskich 26 m. Niezależnie od okolicy, w którą się wybierzemy, powinniśmy wiedzieć, że zarówno trasy w Krzywem, jak i na Słupiu,
generalnie nie nadają się do wyczynowego biegania na nartach, zwłaszcza krokiem łyżwowym. Na długich odcinkach jeździ się po wąskich i krętych ścieżkach po
nieubitym śniegu. Nazwa „turystyczne trasy narciarskie” oddaje ich rekreacyjny i poznawczy charakter. Sportowców oczywiście również zapraszamy, ale muszą
oni zdawać sobie sprawę z ograniczeń.
Trasy narciarskie na Słupiu swój bieg rozpoczynają w miejscu postoju pojazdów przy rondzie. Są oznakowane w podobny sposób jak te w okolicach Krzywego. W
węzłowych punktach stoją tablice informacyjne z numerem miejsca, co pozwala na łatwą orientację w terenie. Trasy oznakowane są drogowskazami i znakami
malowanymi na drzewach, wszystkie z sylwetką narciarza. Układ tras w postaci łączących się ze sobą wielu pętli, daje możliwość zaplanowania wielu wycieczek
dostosowanych do umiejętności narciarza i czasu, jakim dysponuje. Centralnym, „rozrządowym” miejscem tras jest punkt oznakowany numerem 12. Znajduje się
tam miejsce odpoczynku ze stołem i ławami oraz duża, szczegółowa tablica informacyjna. Na potrzeby opisu tras narciarskich nazwijmy sobie to miejsce „ Pięciodrogiem”. Nazwa jest adekwatna, bo jest to dość skomplikowane skrzyżowanie, na którym zbiega się właśnie pięć leśnych dróg. Startując i
wracając do Pięciodrogu możemy przejechać przynajmniej kilka tras w kształcie pętli. Mogą być one krótsze lub dłuższe, łatwiejsze lub trudniejsze.
Dzięki temu każda wizyta na słupiańskich trasach będzie trochę inna. Zapraszamy na nie już teraz, po pierwszych obfitych opadach śniegu. Planujemy również
zorganizowanie oficjalnej imprezy promującej nowe trasy narciarskie w styczniu 2013 roku.
Pieszych turystów zapraszamy na Słupie również zimą, kiedy jest śnieg. W ramach wzajemnego poszanowania bardzo jednak prosimy o niechodzenie po śladach
nart. Ważnym aspektem sprawnego poruszania się na nartach jest dobry, niezniszczony ślad. Ponadto spacerowicze powinni pamiętać, że chodzenie po
odcinkach tras narciarskich przebiegających poza oznako- waną ścieżką edukacyjną „Jeziora” i ścieżką spacerową „Dąbek” jest zabronione. Ograniczenia
dotyczą nie tylko turystów, ale również administracji parku. W celu zapewnienia dobrych warunków do uprawiania narciarstwa, w okresie zalegania śniegu,
na drogach i ścieżkach, po których prowadzą trasy, wszelki ruch pojazdów kołowych zostaje wstrzymany. Można powiedzieć, że obowiązuje wtedy „prawo
śniegu”. Zatem na koniec życzmy sobie śnieżnej zimy, a atrakcji nie zabraknie.
|
