Nr 4/2001

TURYSTYKA, WĘDKARSTWO, REKREACJA

   

Jarosław Borejszo 

      

Z Suwałk do Parku

   

 

Obszar Wigierskiego Parku Narodowego jest chętnie odwiedzany przez mieszkańców Suwałk. Szczególnie dobrze to widać w ciepłe letnie dni, kiedy drogą Suwałki - Sejny w kierunku Krzywego ciągną liczne grupy młodzieży. Niestety nie jest to bezpieczna droga. Brak poboczy oraz spory ruch samochodowy powodują, że jazda rowerem lub piesza wędrówka grożą wypadkiem. Jeżeli jednak mamy trochę czasu, możemy dostać się do Krzywego, wprawdzie dłuższym, ale za to bezpieczniejszym i bardziej malowniczym niebieskim szlakiem turystycznym.  

Jego trasa rozpoczyna się przy dworcu kolejowym w Suwałkach. Dalej biegnie ulicą Przytorową i skręca w ulicę Sejneńską. Tutaj cały czas bezpiecznie poruszamy się dość szerokim chodnikiem. Zanim chodnik się skończy, szlak skręca w ulicę Piaskową. Droga, którą się poruszamy ma wprawdzie nawierzchnię asfaltową ale ruch na niej jest niewielki. Po minięciu zabudowań wsi Mała Huta przechodzimy przez most na przesmyku pomiędzy jeziorami Dąbrówka i Krzywe. Dalej, już żwirową drogą, po ponad kilometrowej wędrówce mijamy zabudowania dawnego dworu Huta.  

Po około 300 m. za dworem po prawej otwiera się widok na jezioro Koleśne. Za chwilę mijamy tak zwaną „wojskową plażę”. Jej nazwa wzięła się stąd, że teren ten należy do jednostki Wojska Polskiego. Jest tu dobre, lecz niestety zaniedbane kąpielisko. 

Na skraju lasu niebieski szlak łączy się z żółtym i już razem biegną do Krzywego. Po minięciu mostku nad Kamionką i kompleksu domków letniskowych, droga zagłębia się w las. Mijamy bardzo malownicze stare drzewostany. Warto zwrócić uwagę na rosnące przy szlaku sosny. Niektóre z nich osiągają bardzo duże rozmiary. Ich wiek często przekracza 200 lat a najstarsza zarejestrowana sosna w tym rejonie osiągnęła wiek prawie 260 lat! Korony starych sosen są szerokie i zaokrąglone a w dolnej części pnia kora jest tafelkowato spękana.

Ruiny folwarku Huta (fot. M.Kamiński)

Na tym odcinku droga biegnie brzegiem jeziora Czarnego, aż do plaży Ośrodka Wodnego. Jest to docelowe miejsce większości osób przybywających w okolice Krzywego. Trasa, jaką trzeba pokonać niebieskim szlakiem, począwszy od skrzyżowania ulic Sejneńskiej i Piaskowej do plaży, wynosi 7,5 km. Dla porównania, jadąc lub idąc drogą asfaltową bezpośrednio do Krzywego, trzeba pokonać odległość 4 km. Mimo tego warto się potrudzić i wybrać dłuższą trasę - jest ładniejsza i bezpieczniejsza. Ale wróćmy do naszego szlaku. Po opuszczeniu plaży dociera on do zabudowań dyrekcji WPN w Krzywem i pętli autobusowej. Można stąd łatwo wrócić do Suwałk autobusem linii nr 2. Można także, jeśli dysponujemy czasem, zwiedzić ścieżki edukacyjne „Las” lub „Suchary” odchodzące pętlami od niebieskiego szlaku. Są to niezwykle atrakcyjne trasy, dobrze zagospodarowane tablicami informacyjnymi, platformami widokowymi i miejscami odpoczynku. Ścieżki te opiszemy w jednym z kolejnych wydań kwartalnika „Wigry”. Dochodząc do siedziby Obwodu Ochronnego Krzywe warto zwiedzić umieszczoną w zabytkowym budynku gospodarczym ekspozycję etnograficzną, a także wystawę przyrodniczą w pobliskiej siedzibie dyrekcji Parku.

 Droga pomiędzy Hutą a Krzywem (fot. M.Kamiński)

Niebieski szlak nie kończy się w Krzywem lecz dalej biegnie do Płociczna. Jeżeli zdecydujemy się kontynuować wycieczkę (a warto!), najpierw będziemy podążać pośród zróżnicowanych lasów wzdłuż drogi zwanej „Bindasową”. Potem droga wyprowadzi nas na pola i łąki wsi Sobolewo. Miniemy Czarną Hańczę, zabudowania wsi i znowu zagłębimy się w malownicze bory sosnowe i świerkowe. Po opuszczeniu lasu dotrzemy na brzeg zatoki jeziora Staw. Ze skarpy roztaczają się piękne widoki.

Po około 600 m. wdrapiemy się na górę i wyjdziemy do głównej drogi w Płocicznie. To też dobre miejsce na zakończenie wycieczki. Z Płociczna kursują do Suwałk autobusy linii 4.

Pokonywanie niebieskiego szlaku proponuję podzielić na dwa etapy o tej samej długości, po 10 km każdy : Suwałki - Krzywe i Krzywe - Płociczno. Zimą można przejechać szlak na nartach biegowych. Lekko pofalowany teren na trasie szlaku (zwłaszcza między Małą Hutą i Krzywem), czyni tę trasę atrakcyjną dla narciarzy.

Niebieski szlak nie kończy się również w Płocicznie. Po minięciu tej wsi opuszcza Park i dalej, przez bory Puszczy Augustowskiej, prowadzi do Aten (tych naszych - suwalskich) a następnie południowym brzegiem jeziora Blizno do wsi Danowskie, gdzie kończy się jego trasa.

    

Zapraszamy do Parku !   

    

    

   

Sprostowanie do artykułu "Na zielonym szlaku", zamieszczonego w numerze 3/2001 kwartalnika „Wigry” Szlak wokół Wigier istnieje znacznie dłużej niż Wigierski Park Narodowy. Podobno już przed II wojną światową była to trasa wycieczek turystycznych. Po wojnie, już w latach 50-tych, rozpoczęto znakowanie tego i innych szlaków na późniejszym terenie WPN. Ich przebieg i oznakowanie były dobre na miarę i potrzebę ówczesnych czasów. Projekt L. Herza bazował na tych szlakach. Jednak w związku z wymogami ochrony przyrody i zmieniającymi się potrzebami turystów przebieg tych szlaków na wielu odcinkach został zmieniony. Ponadto zostały zaprojektowane nowe szlaki uzupełniające istniejącą sieć. Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, że suwalski oddział PTTK systematycznie konserwuje oznakowanie szlaków w WPN. Za błędy zawarte w artykule bardzo przepraszam.

   

    

indeks tematyczny "WIGRY" home Wigierski PN spis treści następny artykuł