JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO PRACY W TERENIE

     

   

Zanim zaczniemy pobierać próby, powinniśmy przygotować się do pracy w terenie (ryc. 6), tzn. zaopatrzyć się w wiaderko, sitko (z dość gęstą siatką), kuwetę (małą, jasną, używaną do fotografii), można wykorzystać także małą, płaską miseczkę, ale większą od sitka (do pobierania prób bentosowych), siatkę planktonową do pobierania prób planktonowych.

  

  

Ryc. 6. Sprzęt potrzebny do poboru prób.

a - wiaderko, b - sitko, c - miska, d - kalosze, e - słoik

  

  

Powinniśmy mieć kalosze i gumowe rękawiczki, jeśli chcemy pobrać materiał z miejsca, które może być choć trochę zanieczyszczone. Kalosze uchronią nas przed zamoczeniem nóg, zaziębieniem się, skaleczeniem np. zostawionym przez nieodpowiedzialnych ludzi rozbitym szkłem, wrzuconym do wody. Powinniśmy mieć ze sobą również notes, ołówek, długopis, termometr do wody, słoiczki na zebrany materiał, kawałeczek kalki kreślarskiej, pisak wodoodporny, a także (jeżeli mamy) zestaw do pomiaru kwasowości wody i zawartości w niej tlenu i fosforu. Przed pobraniem materiału planktonowego, bentosowego lub peryfitonowego musimy opisać stanowisko – miejsce, z którego będziemy pobierać próbki. w notesie lub na arkuszu pomocniczym (wzór znajduje się w załącznikach na końcu przewodnika) zapisujemy: datę, miejsce (nazwę zbiornika wodnego), stanowisko, badany zespół (plankton, bentos, peryfiton), metodę badań. Opisujemy stanowisko: głębokość (m), osady (opis), roślinność (opis), barwę i przezroczystość wody, uwagi różne (temperatura powietrza, wody, ekspozycja (południowa czy północna). Te czynności wykonujemy, zanim zaczniemy pobierać próby. Słoiczek (czysty!), do którego będziemy wlewać próby, należy bardzo dokładnie przepłukać wodą z badanego miejsca. Po zebraniu materiału piszemy ołówkiem na kawałku kalki nazwę jeziora, z którego jest pobierany materiał, oraz datę i wkładamy do słoiczka. Można również napisać to wszystko na naczyniu wodoodpornym pisakiem. Najprostszym sposobem określenia przezroczystości wody jest metoda polegająca na wyznaczaniu miąższości warstwy wody, odpowiadającej strefie widzenia, czyli warstwy wody, przez którą widać jeszcze krążek Secchiego (ryc. 6 f). Tę metodę stosujemy tylko z pomostu lub z łódki czy pontonu, jeśli ktoś indywidualnie, pod opieką rodziców lub opiekuna, może korzystać ze sprzętu pływającego. Sami nigdy nie korzystamy za sprzętu pływającego bez zgody i opieki osób starszych!

  

Krążek Secchiego można zrobić z grubszego metalu. Należy wyciąć krążek o średnicy do 30 cm i pomalować na biało. Na środku krążka należy umiejscowić uchwyt w kształcie łezki, przywiązać do niego mocną linkę z zaznaczonymi na niej odległościami (można to zrobić węzełkami lub namalować kolorami: co 25 cm do 1 m, potem co 0,5 m do 2 m, potem co 1 m.) Tak przygotowany krążek opuszcza się powoli w głąb wody. Podwojona głębokość, na której krążek znika nam z oczu, gdy opuszczamy go w głąb jeziora lub ponownie się pojawia, gdy podnosimy ku powierzchni, daje w przybliżeniu informację o głębokości, do której dociera jeszcze światło widzialne.

  

  

Ryc. 6f. Krążek Secchiego

  

  

Pomiary kwasowości wody (pH), zawartości fosforu i azotu w wodzie robimy wg instrukcji umieszczonej w gotowych zestawach. I oczywiście zapisujemy wszystkie otrzymane dane w arkuszu obserwacji lub w notesie.

 

    

METODY POBIERANIA MATERIAŁU

 

  

Plankton. Próby planktonu można zbierać siatką planktonową, której oczka mają przeciętnie 55–60 µm. Gęstsze siatki mają oczka o średnicy 10–20 µm. 1 µm (mikrometr, dawniej nazywany mikronem) równy jest jednej tysięcznej milimetra. Jak uszyć siatkę planktonową, pokazuje ryc. 6 g

  

Rys. 6g. Siatka planktonowa

Siatka planktonowa składa się z obręczy metalowej (zwykle o średnicy 14–15 cm) i stożkowatego woreczka z gazy jedwabnej, gazy nylonowej (młynarskiej) lub specjalnego materiału o odpowiedzniej średnicy oczek, używanego do sitodruku. Woreczek zakończony jest u dołu metalowym lub plastikowym lejkiem. Otwór lejka zaopatrzyć należy w kawałek gumowego, miękkiego węża, zaciskanego ściskiem sprężynowym. Stożek z gazy młynarskiej wycina się według przedstawionego schematu, gazę przyszywa się do kołnierza z płótna, a ten z kolei do metalowej obręczy. Boki zszywamy ściegiem płaskim lub sklejamy specjalnym klejem wodoodpornym, nie rozpuszczającym materiału, z którego siatka jest wykonana. w dolnej części tak uszytej siatki umieszczamy lejek. Lejek powinien mieć rowek (w górnej części, około 0,5 cm) na przewiązanie go nitką lub cienkim, mocnym sznurkiem. Można też przykleić go specjalnie dobranym klejem.

  

Siatką planktonową można pobierać próby jedynie do badań jakościowych, tzn. możemy w ten sposób tylko zapoznać się ze składem gatunkowym. Wodę można zaczerpnąć wiaderkiem, a następnie przecedzić ją przez siatkę lub zarzucić siatkę bezpośrednio do wody z brzegu lub łódki. Czynność należy powtórzyć wielokrotnie w celu zagęszczenia prób. Można też umocować obręcz siatki na kiju. Trzeba tylko dopasować do jej obręczy rurkę, potrzebną do osadzenia kija. Uzyskane w ten sposób zagęszczone próby należy wlać do specjalnego pojemnika lub do niedużego słoiczka. Zawsze trzeba pamiętać o opisaniu prób, by nie zapomnieć, skąd były pobrane. Do badań ilościowych służą specjalne urządzenia określonej objętości, mające obustronne wloty zaopatrzone w wieczka, które zamykają się na pożądanej głębokości.

   

Bentos. Glony porastające kamienie zmywa się twardą szczoteczką lub zdrapuje nożykiem do miseczki. Materiał do obserwacji makrofauny możemy zebrać specjalną siatką bentosową (ryc. 6 h) lub kładąc wiaderko (nieduże, nowe albo przeznaczone wyłącznie do poboru prób) na dnie przy brzegu. 

  

Ryc. 6h. Czerpak z siatką

do poboru prób bentosowych

Wówczas ręką przesuwamy kamienie, muł, piasek, czyli to, co znajduje się na dnie zbiornika, i wkładamy do wiaderka. Następnie wiaderko stawiamy pionowo, materiał ostrożnie płuczemy, mieszając rękami piasek, żwirek itd., tak, aby nie zniszczyć delikatnych organizmów. Odczekujemy kilka sekund, aby cięższy materiał (kamyczki, piasek) opadł na dno i delikatnie cedzimy przez sitko i wytrzepujemy do kuwetki, w której oczywiście jest trochę wody. Nadmiar wody w kuwetce utrudnia potem wybranie żywych organizmów. Każdorazowo sprawdzamy, czy na piasku, kamykach, które pozostały w wiaderku, nie występują np. przyklejone chruściki domkowe, pijawki, mięczaki. Czynność tę powtarzamy wielokrotnie (najlepiej około 10 razy). Pobrane próby zabieramy do pracowni lub, jeśli są warunki, oglądamy na miejscu.

  

  

Psammnon i peryfiton. Naloty glonów oraz drobne organizmy żyjące w mule lub piasku zdejmuje się łyżeczką. Glony i inne organizmy peryfitonowe najlepiej pobiera się z fragmentem rośliny, na której żyją, można je też zeskrobywać.

     

   Spis treści

Dalej